Jastrzębski policjant, jadąc do pracy pomógł zatrzymać sprawcę rozboju
W piątek 20 września około 7.20 jastrzębski policjant, jadąc na służbę ulicą Mazowiecką w Jastrzębiu-Zdroju zauważył, jak na drogę wybiegła starsza pani, która zaczęła zatrzymywać pojazdy, prosząc o pomoc.
Policjant natychmiast zatrzymał się i zapytał, co się dzieje. Udało mu się ustalić, że mężczyzna w kapeluszu na głowie, który oddalił się w kierunku ulicy Łowickiej, próbował innej kobiecie stojącej obok wyrwać torebkę, bijąc ją pięściami po głowie.
Mundurowy w pierwszej kolejności zapytał, czy nie potrzebują one pomocy, po czym poprosił, aby zadzwoniły na numer alarmowy, a sam ruszył za agresorem. W międzyczasie dotarło wsparcie dla kierownika rewiru dzielnicowych.
Mundurowi zatrzymali agresora, który był bardzo pobudzony i zachowywał się irracjonalnie. Mężczyznę zbadały służby medyczne, które zdecydowały o przewiezieniu go do szpitala.
Od pokrzywdzonej przyjęto zawiadomienie o przestępstwie. Seniorka opisała, że dziwnie zachowujący się mężczyzna podszedł do niej zażądał oddania torebki. Gdy odmówiła, zaczął bić ją pięściami po głowie. Pomimo szarpaniny, nadal nie wypuszczała ona torebki z rąk. Napastnik spłoszył się dopiero i zaczął uciekać, gdy koleżanka zaatakowanej kobiety wyszła na jezdnię, aby wezwać pomoc.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako rozbój, za który grozi kara nawet do 15 lat więzienia.
Przeczytaj pełny artykuł ze źródła:
Sprawdź podobne:
jesteś gościem
lub dodaj jako gość
Ciekawy temat? Rozpocznij dyskusję. Zostaw komentarz...