Żegnamy Legendę Jastrzębskiego Hokeja - Jan Posłuszny nie żyje
Z ogromnym żalem informujemy, że w nocy z soboty na niedzielę w wieku 88 lat zmarł Jan Posłuszny - ''ostatni z Pionierów''... Ponad siedemdziesiąt lat temu pan Jan wraz ze Stanisławem Ogazą i Florianem Gomolą założył pierwszy jastrzębski klub hokejowy - LZS Jastrzębianka.
Z ogromnym żalem informujemy, że w nocy z soboty na niedzielę w wieku 88 lat zmarł Jan Posłuszny - ''ostatni z Pionierów''... Ponad siedemdziesiąt lat temu pan Jan wraz ze Stanisławem Ogazą i Florianem Gomolą założył pierwszy jastrzębski klub hokejowy - LZS Jastrzębianka. Był jednym z głównych bohaterów naszych jubileuszowych książek, a po raz ostatni gościł na Jastorze niespełna rok temu. JKH GKS Jastrzębie składa kondolencje Rodzinie, Przyjaciołom i Bliskim Jana Posłusznego - jednego z legendarnych Ojców-Założycieli jastrzębskiego hokeja...
Jan Posłuszny urodził się 1936 roku w Jastrzębiu-Zdroju. Jako uczeń szkoły średniej w Cieszynie zainteresował się hokejem na lodzie, co zaowocowało założeniem LZS Jastrzębianka. Pan Jan wspominał na łamach "65 lat hokeja na lodzie w Jastrzębiu-Zdroju", jak to wszystko się zaczęło...
"W zasadzie trochę samoistnie. Jako młodzi chłopcy lubiliśmy jeździć na łyżwach po zmrożonym śniegu na ul. 1 Maja. Pamiętam, że miałem wtedy holenderskie łyżwy z zawijanymi noskami, przykręcane specjalnym kluczykiem do butów. Potem korzystaliśmy z zamarzniętego basenu, gdy już udało się przekonać administrację obiektu, aby nie wypuszczali wody na zimę. Z czasem przychodziło tam coraz więcej kolegów. Tam też mieliśmy okazję podziwiać wyczyny Stanisława Ogazy, który dysponował pięknymi łyżwami z Węgier. To były słynne markowe CCM-ki. Ogaza był świetnie zbudowanym, wysportowanym mężczyzną. Nie pił i nie palił. Nie tylko genialnie jeździł na łyżwach, ale też wspaniale pływał i skakał do wody. Znał się również na szermierce. Ogaza dostrzegł, że wokół basenu gromadzi się zimą coraz więcej młodzieży. Postanowił więc stworzyć z nas drużynę hokejową''
Jan Posłuszny był zawodnikiem Jastrzębianki do późnych lat pięćdziesiątych, kiedy to - jak wspominał - w wyniku różnicy zdań z Ogazą odszedł z klubu. Niezależnie jednak od tamtych wydarzeń zawsze wyrażał się w samych superlatywach o dawnym szkoleniowcu, proponując m.in. nazwanie Jastora jego imieniem. Ponieważ w tamtych czasach funkcje zawodników i działaczy w małym klubie z zamarzniętego basenu w Zdroju przeplatały się, Jan Posłuszny zasłużył się także w dziele organizacji oświetlenia na lodowisku oraz zdobycia drewna na kije hokejowe, które następnie przygotowywał Franciszek Peterek. Sprzętem przyszykowanym przez Peterka zagrała później nawet reprezentacja Polski.
Jan Posłuszny był honorowym gościem obchodów 65-lecia jastrzębskiego hokeja, zaś przed rokiem gościł na Jastorze na meczu z GKS Tychy, podczas którego został uhonorowany odznaką ''Zasłużonego dla Jastrzębskiego Sportu''.
Pożegnanie Jana Posłusznego będzie miało miejsce w najbliższą środę, 23 października o godz. 10:00 w Kościele pw. NSPJ w Zdroju.
Przeczytaj pełny artykuł ze źródła:
Sprawdź podobne:
jesteś gościem
lub dodaj jako gość
Ciekawy temat? Rozpocznij dyskusję. Zostaw komentarz...